Forum www.wmh.fora.pl Strona Główna www.wmh.fora.pl
Forum Warszawskiej Magistrali Hutniczej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ciekawostki z życia komunikacji miejskiej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 55, 56, 57  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wmh.fora.pl Strona Główna -> OT / Komunikacja miejska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edgar
naczelnik sekcji



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Jelonki

PostWysłany: Pon 1:24, 25 Sty 2010    Temat postu:

Zima trzyma się mocno – czyli rzecz o ogrzewaniu.


CENZURA - INFORMACJE TECHNICZNE


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Śro 23:46, 11 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cleotka3007
maszynista instruktor



Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa - Praga Północ of course ;)

PostWysłany: Wto 4:28, 26 Sty 2010    Temat postu:

Kurde. Wystarczy, że człowieka trochę tu nie będzie (bo nie chciało mi się zaglądać Razz), a już tyle rzeczy no Very Happy
Edgarze i Sleepingowy! Nie myśleliście czasem o tym by wydać książkę? Very Happy Oferuję zrobienie oprawy graficznej Wink
Co do tematu ogrzewania. Ja się nigdy do nikogo o to nie czepiam, żeby nie było. Ja tylko jestem niepocieszona kiedy przyjeżdża paróweczka, bo z reguły nie posiadają ogrzewania. Ale nie znaczy, że je przez to znielubiłam Wink Jedyne co mogę zrobić to liczyć na szybkie ocieplenie, ale na to niestety w najbliższym czasie się nie zapowiada Razz

P.s. Co do Przecieraczków to mogę powiedzieć tylko tyle, że... rządzą! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MC
starszy maszynista



Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Młynów

PostWysłany: Wto 16:57, 26 Sty 2010    Temat postu:

A ja chciałam się zapytać co w zajezdni Wola robi któryś z wagonów 116N? Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Wto 17:38, 26 Sty 2010    Temat postu:

Edgar napisał:
Przy Os. Wolska, znów opisywana wcześniej wywrotka.

Tak mnie ten fragment "natchnął" na małe wspomnienie o stałych utrudnieniach w ruchu na trasie.

Autobusowe stada.

W latach 70-tych, 80-tych bardzo często jeździłem do Wesołej (obecnie część Warszawy). Podróż wyglądała następująco – z Ronda Wiatraczna autobusem 143 (stanowisko linii 143 znajdowało się na rondzie, mniej więcej w tym miejscu gdzie obecnie znajduje się wyjazdowa jezdnia Trasy Łazienkowskiej w rondo) do stacji Warszawa Rembertów (był to wtedy jedyny autobus, którym można było dojechać do Rembertowa, potem dodano linię 327, kursowała z ronda tylko w dni powszednie, przez Chełmżyńską, Strażacką do pętli na Cyrulików) i następnie pociągiem podmiejskim (EW51 Very Happy ) relacji Warszawa Zachodnia – Mińsk Mazowiecki, Mrozy lub Siedlce. Linia 143 miała to nieszczęście, że na jej trasie znajdowały się dwa przejazdy kolejowe – na ul. Marsa (wylot na Otwock - obecnie wiadukt) oraz w Rembertowie przy stacji (w podobnej sytuacji była linia 127 łącząca Grochów z Kawęczynem – przejazdy kolejowe na Marsa i Chełmżyńskiej). Koniec linii znajdował się na ul. Wieczorkiewicza (obecnie al. Chruściela, przystanek Rembertów AON). Najgorszy był przejazd w Rembertowie. O ile na Marsa zamykano rogatki na ok. 5 – 15 minut, to przejazd w Rembertowie potrafił być zamknięty nawet do godziny (rekord, który pamiętam to 1 godz. 20 min.)! Składało się na to kilka powodów. Pociągi podmiejskie – przez Rembertów wyjeżdżają z Warszawy pociągi w kierunku Mińska Mazowieckiego oraz Wołomina (dopiero za Rembertowem linie te rozdzielają się), pociągi dalekobieżne – oprócz pociągów dalekobieżnych krajowych (linia kolejowa nr.2 Warszawa – Terespol) tory te wykorzystują też pociągi międzynarodowe, jest to część łącznika kolejowego pomiędzy Berlinem i Moskwą, pociągi towarowe – jak w przypadku dalekobieżnych (kiedyś napiszę trochę o lokomotywach, które pamiętam z tamtych lat). Jakby tego wszystkiego było mało, tuż obok przejazdu znajdowało się bardzo dużo bocznic (są do dzisiaj tylko mniej, i nie tak intensywnie wykorzystywane) na których często przetaczano wagony towarowe. Często zdarzało się tak, że „manewrówka” wyciągała wagony na przejazd, następnie czekała na przełożenie zwrotnicy i majestatycznie wpychała je z powrotem na bocznicę. W tym czasie, przed przejazdem od strony Warszawy, zbierały się prawie wszystkie autobusy linii 143. Czasem było tak, że na Starym Rembertowie nie było w tym czasie ani jednego 143, czasem jeden a czasem 2 (od przejazdu do pętli na Wieczorkiewicza były cztery, niezbyt długie przystanki). Kiedy otwierano przejazd, autobusy ruszały stadnie do pętli. Na pętli zawracały, dojeżdżały znowu do przejazdu (tym razem od strony Rembertowa) i ... I przejazd znowu był zamknięty Laughing . W takiej sytuacji na odcinku Rembertów – Wiatraczna linia 143 była „osierocona” przez autobusy. Natomiast wsiadając w 143 po „uwolnieniu” autobusów z Rembertowa, zawsze miałem dylemat, w który z nich wsiąść, ponieważ na trasie dochodziło do „przetasowań”. Ten, który był na początku „stada” niekoniecznie dojeżdżał na Grochów jako pierwszy. Niektórzy z kierowców próbowali „złapać swój czas” do przodu, niektórzy do tyłu, co skutkowało jazdą na maksa lub na żółwia. Rondo Wiatraczna po dojeździe takiego „stada”, przeżywało inwazję 143jek. Nieraz chodziłem na spacer w okolice zajezdni na Ostrobramskiej i bywałem świadkiem alarmowego wypuszczania dwóch, nieraz trzech autobusów z tablicami 143 na „osieroconą” część trasy. Linia 127 miała podobne problemy (327 też) jednak na mniejszą skalę, na Chełmżyńskiej przejazdu nie blokowały „manewrówki”.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Śro 2:39, 27 Sty 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Wto 18:11, 26 Sty 2010    Temat postu:

krru napisał:
Jakiś czas pracowałem przy Grenadierów, jeździłem rowerem al. Waszyngtona i takie tramwaje z prawej strony były drobnym utrudnieniem - zgodnie z przepisami, wyprzedzając pojazd jednośladowy trzeba zachować 1m odstępu. Tramwaj nie ma się jak odsunąć. Z drugiej strony rower ma jechać możliwie najbliżej prawej krawędzi - tych dwóch przepisów nie da się przestrzegać jednocześnie. Zwykle, jak widziałem że tramwaj szykuje się do wyprzedzania odsuwałem się rowerem trochę bardziej w lewo. Głownie traktowałem to jako sygnał dla motorniczego, że wiem że on jedzie.


Kiedy dorosłem na tyle, że zacząłem jeździć na rowerze po jezdni, rzeczywiście na początku miałem podobny problem. Teraz wygląda to inaczej, przyzwyczaiłem się - to raz, a dwa - nigdy nie jadę bardzo blisko krawężników, zostawiam sobie zapas na studzienki odpływowe, dziury w nawierzchni, poza tym skrajnia tramwajowa nie wystaje na jezdnię, ale przyznaję Ci rację, że dopóki człowiek się nie przyzwyczai, ma się na tej ulicy wrażenie, że tramwaj może rowerzystę "zahaczyć" .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Śro 2:41, 27 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edgar
naczelnik sekcji



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Jelonki

PostWysłany: Wto 18:44, 26 Sty 2010    Temat postu:

MC napisał:
A ja chciałam się zapytać co w zajezdni Wola robi któryś z wagonów 116N? Wink


Który? 3002? Jeżeli chodzi o ten, to jest on na stanie zajezdni. Jeżeli chodzi o inne, to czasem trafiają tam w wyniku zjazdów technicznych i czekają na zabranie. Ponadto, zajezdnia graniczy z zakładem remontowym T-3, gdzie wagony, w tym 116-ki są modernizowane i naprawiane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MC
starszy maszynista



Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Młynów

PostWysłany: Wto 21:15, 26 Sty 2010    Temat postu:

A byłam przekonana, że wszystkie 116N są praskie. Wczoraj o pierwszej w nocy go przyuważyłam Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edgar
naczelnik sekcji



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Jelonki

PostWysłany: Pią 18:58, 29 Sty 2010    Temat postu:

Linia 23 – czyli słoma i gnój na bus/tram – pasie.


CENZURA


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Śro 23:47, 11 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cleotka3007
maszynista instruktor



Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa - Praga Północ of course ;)

PostWysłany: Pią 21:49, 29 Sty 2010    Temat postu:

Hahahaha!!! Rozwaliłeś mnie tą babcią XD już to sobie wyobraziłam Very Happy wyszła ta piękna hipokryzja co poniektórych starszych osób, co to siły stać w Komunikacji Miejskiej nie mają, ale na takie akcje mają... nie zapomnę jak kiedyś na moich oczach starsza kobieta wręcz wywalczyła wolne miejsce od kobiety w ciąży tylko po to żeby (uwaga!) postawić na siedzeniu siaty! a sama nadal stała :/ ech, to nasze społeczeństwo...
A co do Trambus pasa to mogę tylko powiedzieć, że to co się na nim wyczynia to porażka... Jak tak wszyscy jeżdżą to może ja sobie rowerem pojadę i w tunelu trasy W-Z stanę, postawię rower i zdjęcia sobie zacznę robić Razz jeszcze proponuję tam zrobić na torach chodnik :/ ręce opadają. A już na temat samochodów pewnych patroli i ich funkcjonariuszy komentarz przemilczę... Musicie mi to wybaczyć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edgar
naczelnik sekcji



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Jelonki

PostWysłany: Pią 21:57, 29 Sty 2010    Temat postu:

Cleotka3007 napisał:
Hahahaha!!! Rozwaliłeś mnie tą babcią XD



Ale to nawet nie była babcia. Na oko, kobieta ok. 40 - 50 lat. Nie wyglądała jakoś staro. Przerażająca była ta histeria, jak by to miał być ostatni tramwaj tego dnia. W takich sytuacjach wychodzi, że tacy ludzie, nie są wcale tacy słabi i bezbronni. Ja, jak się źle czuję nie mam siły na nic, tym bardziej, gdybym miał kłopoty z poruszaniem się np. z powodu jakiegoś schorzenia lub urazu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Siecool
naczelnik sekcji



Dołączył: 21 Sie 2008
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 34 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa :: Nowe Bemowo

PostWysłany: Pią 22:06, 29 Sty 2010    Temat postu:

Jak zwykle ekstra relacja. Swoją drogą dużo racji jest z tymi babciami - pamiętam niejednokrotnie jak babcie z wózkami na zakupy albo nawet o kulach przechodziły nielegalnie przez Młynarską na wysokości pedetu.

A tak na marginesie to skoro jeździłeś dzisiaj 23 to może wiesz co się stało, że to nie sposób się było na tą linię dzisiaj doczekać? Jeżdżę tym codziennie i jeszcze ani razu mnie tak nie wkurzyło - koło 14.20 czekałem na wspomnianym przystanku Orlich Gniazd 15 minut na to, w końcu przyjechała niska brygada, którą widziałem wcześniej jak jechała w przeciwną stronę. Po południu przepuściłem na Starym Mieście chyba z 10 tramów/busów, w końcu pojechałem 13 i 167 (bo 24 też wcięło). Po czym gdy już prawie wysiadałem z tego autobusu przyjechały cztery 23 na raz, naprawdę chapeau bas dla motorowych za taki wyczyn (czwarta brygada wolska była, może nawet Twoja). Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cleotka3007
maszynista instruktor



Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa - Praga Północ of course ;)

PostWysłany: Pią 22:07, 29 Sty 2010    Temat postu:

A tyle razy pisali na ulotkach, że "Z Tramwajem nie masz szans" Razz <żart> no ale ludzie są chorzy, na serio. I to na głowę... To jest przerażające. Jak to napisali na demotywatory.pl: "Komunikacja Miejska - Kultura kończy się podczas wsiadania". Święta prawda Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MC
starszy maszynista



Dołączył: 29 Wrz 2008
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Młynów

PostWysłany: Pią 22:10, 29 Sty 2010    Temat postu:

Ja ostatnio na sposób "bezczelnie-kulturalny" staram się zwracać uwagę "pchaczom autobusowym"... Facet ok. 50 lat pcha się do drzwi, próbuje przejść przeze mnie:
ja - Mówi się przepraszam...
on - Nie stoi się na środku
ja - A gdzie mam stać? (przypominam, że jest tłok)

Albo wtedy, gdy wysiadam, a bydło pcha się do środka, parę razy skomentowałam, że najpierw się wysiada...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edgar
naczelnik sekcji



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Jelonki

PostWysłany: Pią 22:13, 29 Sty 2010    Temat postu:

Siecool napisał:
J
A tak na marginesie to skoro jeździłeś dzisiaj 23 to może wiesz co się stało, że to nie sposób się było na tą linię dzisiaj doczekać? Jeżdżę tym codziennie i jeszcze ani razu mnie tak nie wkurzyło - koło 14.20 czekałem na wspomnianym przystanku Orlich Gniazd 15 minut na to, w końcu przyjechała niska brygada, którą widziałem wcześniej jak jechała w przeciwną stronę.



Brygada, która jeździła przede mną, miała w tym czasie awarię. Ruch trochę postał. Potem ten uszkodzony skład zabrano na "Żoliborz". Podczas holowania urwał się sprzęg od jednego z wagonów, na ul. Wólczyńskiej. A 24, miało w tym czasie, awarię przy pl. Zawiszy. Trochę się dziś działo, ale wczoraj było zdecydowanie tragiczniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edgar
naczelnik sekcji



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Jelonki

PostWysłany: Pią 22:22, 29 Sty 2010    Temat postu:

A teraz Wolska/Redutowa jakiś samochód wjechał pod tramwaj linii 10. Wygląda na to, że są poszkodowani. Pewnie to nieco potrwa. Przy okazji, autobusy nie mogą ul. Redutową jechać, bo tramwaj blokuje przejazd.

Z ostatniej chwili. Pani, kierująca samochodem dostała mandat karny, za spowodowanie kolizji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Edgar dnia Pią 22:52, 29 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wmh.fora.pl Strona Główna -> OT / Komunikacja miejska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 55, 56, 57  Następny
Strona 17 z 57

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin