Forum www.wmh.fora.pl Strona Główna www.wmh.fora.pl
Forum Warszawskiej Magistrali Hutniczej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ciekawostki z życia komunikacji miejskiej
Idź do strony 1, 2, 3 ... 55, 56, 57  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wmh.fora.pl Strona Główna -> OT / Komunikacja miejska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Wto 3:44, 31 Mar 2009    Temat postu: Ciekawostki z życia komunikacji miejskiej

[link widoczny dla zalogowanych]

No i proszę, jaka ciekawostka przeszła nam koło nosa. A można by było zrobić niezłą sesję zdjęciową. Z tego co wiem, to chyba nigdzie do tej pory nie próbowano takiego rozwiązania.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Wto 13:42, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TLG
z-ca naczelnika sekcji



Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: GóRy SzWeDzKiE

PostWysłany: Wto 8:23, 31 Mar 2009    Temat postu:

Wiesz, trudno powiedzieć czy przeszła. Prace przy tych składach były prowadzone od zeszłego roku, miały wyruszyć 1 marca na Mickiewicza między Zajączka (przeplotka torowa miała być wyjęta z którejś mijanki "20") a Potocką. Jednak ZTM uznał, że z pomysłu się wycofuje więc wagony rozłączono i wysłano na miasto.
Cytat:
Z tego co wiem, to chyba nigdzie do tej pory nie próbowano takiego rozwiązania

Uzupełnię więc twoje wiadomości: pomysł od lat był realizowany w Poznaniu i Wrocławiu. W Poznaniu przystosowano do tego nawet składy, w których kabina w drugim wagonie została przeniesiona na drugi koniec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Wto 13:38, 31 Mar 2009    Temat postu:

TLG napisał:
Uzupełnię więc twoje wiadomości: pomysł od lat był realizowany w Poznaniu i Wrocławiu.


No tak. Jest nawet o tym mowa w artykule, którego link wstawiłem. Godzina była taka, że niektóre informacje umknęły mojej uwadze.

TLG napisał:
W Poznaniu przystosowano do tego nawet składy, w których kabina w drugim wagonie została przeniesiona na drugi koniec.


Ale tak przerobiony skład właściwie nadawałby się do kursowania po jednym torze. W przypadku linii dwutorowej, po zawrotce pasażerowie zmuszeni by byli do wsiadania i wysiadania przechodząc przez przeciwbieżny tor. Chyba, że byłby to odcinek, na którym wystarczyłyby dwa składy i każdy kursowałby po innym torze (oczywiście każdy ustawiony drzwiami na zewnątrz torowiska).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Wto 13:39, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kulecki
Administrator



Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn / Warszawa

PostWysłany: Wto 17:49, 31 Mar 2009    Temat postu:

Sleepingowy napisał:
Chyba, że byłby to odcinek, na którym wystarczyłyby dwa składy i każdy kursowałby po innym torze (oczywiście każdy ustawiony drzwiami na zewnątrz torowiska).

Jak połączyć tyłkami dwa jednokierunkowe składy, aby w obu drzwi były po jednej stronie?
Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Wto 19:40, 31 Mar 2009    Temat postu:

Kulecki napisał:
Sleepingowy napisał:
Chyba, że byłby to odcinek, na którym wystarczyłyby dwa składy i każdy kursowałby po innym torze (oczywiście każdy ustawiony drzwiami na zewnątrz torowiska).

Jak połączyć tyłkami dwa jednokierunkowe składy, aby w obu drzwi były po jednej stronie?
Wink


Oj, nie przeczytało się dokładnie mojego postu.


Sleepingowy napisał:
TLG napisał:
W Poznaniu przystosowano do tego nawet składy, w których kabina w drugim wagonie została przeniesiona na drugi koniec.


Ale tak przerobiony skład właściwie nadawałby się do kursowania po jednym torze. W przypadku linii dwutorowej, po zawrotce pasażerowie zmuszeni by byli do wsiadania i wysiadania przechodząc przez przeciwbieżny tor. Chyba, że byłby to odcinek, na którym wystarczyłyby dwa składy i każdy kursowałby po innym torze (oczywiście każdy ustawiony drzwiami na zewnątrz torowiska).


Jeżeli przenosimy kabinę motorniczego w drugim wagonie na koniec wagonu to oznacza, że wagony będą spięte normalnie a nie tyłkami. I wtedy mamy taką sytuację o jakiej pisałem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Wto 19:42, 31 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kulecki
Administrator



Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn / Warszawa

PostWysłany: Czw 22:17, 02 Kwi 2009    Temat postu:

Sleepingowy napisał:
Jeżeli przenosimy kabinę motorniczego w drugim wagonie na koniec wagonu to oznacza, że wagony będą spięte normalnie a nie tyłkami. I wtedy mamy taką sytuację o jakiej pisałem.


A, takie buty... no tak, ale to już poważna ingerencja w konstrukcję. Mielibyśmy wtedy skład z jednej normalnej "stopiątki" i jednej "brytyjskiej", hehe. Obawiam się, że prościej byłoby przebudować pojazd 105Na lub pochodną na quasi-111N, czyli zabudować dodatkowe drzwi z drugiej strony. Myślę, że byłoby znacznie prościej. Mało tego, taki wóz nadawałby się do normalnej eksploatacji; lewostronny wóz nadawałby się tylko do wahadeł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kamil
dyżurny ruchu



Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin / Warszawa

PostWysłany: Pią 17:41, 03 Kwi 2009    Temat postu:

Kuba a co z "trzewiami" takiej 105. Czy modernizacja tych 105Na w postaci dobudowania schodów nie spowodowałaby zbyt wielkich ruchów "podpodłogowych"? Laickie pytanie, ale pod podłogę tramwajom nie zaglądam Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kulecki
Administrator



Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn / Warszawa

PostWysłany: Pią 21:15, 03 Kwi 2009    Temat postu:

Kamil napisał:
Kuba a co z "trzewiami" takiej 105. Czy modernizacja tych 105Na w postaci dobudowania schodów nie spowodowałaby zbyt wielkich ruchów "podpodłogowych"? Laickie pytanie, ale pod podłogę tramwajom nie zaglądam Razz

Z tego, co wiem - 105 jest w miarę symetryczna względem płaszczyzny podłużnej. Tak więc jeśli masz drzwi z lewej - z prawej też się da. Natomiast przeniesienie kabiny z przodu na tył - no to już nie jest takie hop siup: pamiętaj, gdzie jest szafa, na ten przykład Wink

Ale ekspertem nie jestem - są tu tacy, co mogą powiedzieć coś więcej na ten temat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edgar
naczelnik sekcji



Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 945
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa-Jelonki

PostWysłany: Pią 22:51, 03 Kwi 2009    Temat postu:

To nie tak proste. Drzwi z lewej, to problem nastawnika z przodu wagonu i baterii z tyłu. Przenosiny szafy, to wyższa szkoła jazdy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TLG
z-ca naczelnika sekcji



Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: GóRy SzWeDzKiE

PostWysłany: Sob 8:21, 04 Kwi 2009    Temat postu:

Zapomniałeś o podstawowej sprawie: wzmocnieniu konstrukcji, żeby się od jakiegoś silniejszego podmuchu wiatru pudło nie zmieniło geometrii Very Happy A elektryka aż tak nie wadzi. Zakłady remontowe oferują takie przebudowy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Śro 19:03, 15 Kwi 2009    Temat postu:

Można powiedzieć - "zostało w rodzinie".

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe

PostWysłany: Sob 2:39, 18 Kwi 2009    Temat postu:

O,la,la - ale się zagotowało. Nawet nie przypuszczałem, że wywołam taką dyskusję.
Ze zdjęć wyraźnie wynika, że to tramwaj uderzył w autobus ( [link widoczny dla zalogowanych] ) co oczywiście wcale nie świadczy o winie motorniczego. Nieważne jest, który pojazd uderzył w który, tylko kto z prowadzących zawinił.
A teraz coś na uspokojenie dla Edgara - [link widoczny dla zalogowanych] - od razu z treści artykułu można wnioskować, że winny był kierowca autobusu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Sob 2:44, 18 Kwi 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
krru
zwrotniczy



Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa Ulrychów

PostWysłany: Nie 23:53, 19 Kwi 2009    Temat postu:

Kulecki napisał:
Jakoś w najnowszym kodeksie nie mogę doszukać się legendarnego zapisu o 1m odległości przy wyprzedzaniu rowerzysty... tak czy inaczej: przepisy obowiązują wszystkich.


Oddział 6. Wyprzedzanie
Art. 24.
1. [...]
2. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza bezpieczny odstęp od wyprzedzanego pojazdu lub uczestnika ruchu. W razie wyprzedzania pojazdu jednośladowego lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez krru dnia Nie 23:54, 19 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cvana
dyspozytor zakładu taboru



Dołączył: 13 Wrz 2008
Posty: 286
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa - obecnie Bielany

PostWysłany: Pon 12:04, 20 Kwi 2009    Temat postu:

W dzisiejszym "Metrze" jest opisany niezły wypadek. Niegroźna mała stłuczka, ale zachowanie kierowcy i niektórych pasażerów... zgroza. Polecam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kulecki
Administrator



Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn / Warszawa

PostWysłany: Czw 23:20, 23 Kwi 2009    Temat postu:

Pax, pax...
Wink

Wiecie, jak to jest: ludzie są ludźmi, nikt nie jest doskonały. Osobiście jestem sceptyczny wobec roweru, bo zbyt często widzę wyczyny co poniektórych, zwłaszcza kurierów: agresywna, szybka jazda po chodnikach, wpadanie pomiędzy pieszych na jezdni, takie tam. A przecież pieszy w zderzeniu z jakimkolwiek obiektem poruszającym się szybciej, niż on sam - ma marne szanse. Prędkości rzędu 30km/h na chodniku to przegięcie.

Kierowcy indywidualni... taaaa... jeszcze mi głowa odskakuje po kilku dniach spędzonych poza Stolicą. I wiece co? Są miejsca, gdzie respektuje się znaki, przepuszcza pieszych, wpuszcza autobusy... Wygląda na to, że wielka aglomeracja wyzwala paskudne instynkty. Naprawdę, trzeba się kilka razy zastanowić nad użyciem samochodu w Warszawie: czasy przejazdu komunikacją są porównywalne, no, chyba że głęboko poza szczytem. Ideał: pracować od 7:00 do 20:00, hehe.
Drzewiej myślałem, że to Warszawa jest tym anus mundi, jednakże krótka wizyta w Nowym Jorku zweryfikowała moje poglądy. To samo, a nawet gorzej, bo do tego jeszcze strasznie śmierdzi. A warszawscy taksówkarze mogliby się wiele od "żółtych" nauczyć.

A propos, taksówkarze... hm... są, jacy są. Ale są pożyteczni - każdego dnia przewiozą mnóstwo osób, które danego dnia nie wsiądą do samochodów. Po chwili namysłu - taksówkarz jest okej. A że mu się spieszy - sam parokrotnie zdążałem na miejsce dzięki niezłej kombinacji taksówkarza. O, jak ja się cieszyłem, że to nie ja główkuję!

Motorniczowie / kierowcy autobusów. Bezwzględnie najlepsi fachowcy, bo mają najwięcej przejechane, mają najtrudniejszy w użyciu sprzęt, muszą myśleć za wszystkich dookoła, muszą znosić pasażerów. Pasażerowie potrafią być paskudni, gówno ich obchodzi, że kierowca siedzi kolejną godzinę za kołem i wytęża wzrok - trzeba go zgnoić za najdrobniejsze potknięcie, albo nawet i bez.
W większości są w porządku. Tych normalnych, zdyscyplinowanych, dobrych, profesjonalnych - nie widzimy. Cóż, pojechał, dowiózł, jest od tego. Tych odstających - a to agresywnie jadących, a to niekoniecznie najkulturalniejszych - zapamiętamy. Bo ich widać, a milczącej większości - nie. Ot i cały problem.

A kierowca czy motorniczy to też człowiek: może mieć gorszy dzień, może być zmęczony, przepracowany, niewyspany. Może mieć po prostu trudny charakter, bywa, też człowiek.

A nam chyba nikt nikt nie dał prawa aby osądzać kogokolwiek, jak myślicie?

Ale się napisałem! Moderator, moderator!!! Zgasić mi tego kolesia, ale już!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wmh.fora.pl Strona Główna -> OT / Komunikacja miejska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 55, 56, 57  Następny
Strona 1 z 57

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin