 |
www.wmh.fora.pl
Forum Warszawskiej Magistrali Hutniczej
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
drja
dyżurny ruchu
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pon 23:50, 18 Sty 2010 Temat postu: Tramy. Troleje. Dużo. Z całego mira. |
|
|
Hej,
chociaż opis działu sugeruje wrzucanie wątków ad WMH, to widzę, że luźno do tematu forumowicze podchodzą.
W takim razie ja się dorzucę takim czymś:
[link widoczny dla zalogowanych]
Arcyciekawe źródło, zwłaszcza jeśli ktoś lubi klimaty zza naszej wschodniej granicy. Odnośnie sieci wielu miast jest rozpiska historyczna, ilostany taboru, mapki, itp. Z reszty tylko albo aż sporo fot.
Jak ktoś zna i lubi tramy i trolejki, to wie, że można się zagrzebać na dłużej. Obowiązkowa pozycja dla miłośników KTM-ów, Tatr, WZTM-ów, ZIU-tków, itp.
Polecana znajomość bukw wraz z umiejętnością ich czytania ze zrozumieniem, bo nie wszystkie strony/opisy są przełożone na anglijskij.
pzdr.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez drja dnia Pon 23:51, 18 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
TLG
z-ca naczelnika sekcji
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: GóRy SzWeDzKiE
|
| Wysłany: Wto 9:38, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Arcyciekawe źródło, zwłaszcza jeśli ktoś lubi klimaty zza naszej wschodniej granicy. |
Ach te szerokie aleje, luźno obudowane blokami. Socjalistyczni planiści mieli ciekawe podejście do zagospodarowania struktury miejskiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
drja
dyżurny ruchu
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 15:27, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Lepsze, niż dzisiejsza wolna amerykanka - ooo, panie, 10m2 przestrzeni między tymi bloczkami - dawaj tu osiedle zrobimy! Takie os. Derby weżm czy żeby tak daleko sie nie wypuszczac - nasz kochany Mordor.
Socjalistyczni budowali tak, żeby sąsiedzi z przyległych bloków nie byli zmuszeni zasłaniać rolet za dnia w celu uniemożliwienia rozpoznania, jaką gazetę czytają, czy nawet gorzej. I dzieciaki do szkół nie musiały zaiwaniać przez pół osiedla i 20 ulic. Pod tym względem - dużo lepiej to było robione, niż obecnie - zwłaszcza gdy brak jednego spójnego planu ZP.
Że marnotrawstwo przestrzeni? Panie, u nas na Sybirie 20 km to "pod nosem", 200 km to blisko, 2k km - o, to juz dalej 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kulecki
Administrator
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 1119
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn / Warszawa
|
| Wysłany: Śro 18:29, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| TLG napisał: | | Cytat: | | Arcyciekawe źródło, zwłaszcza jeśli ktoś lubi klimaty zza naszej wschodniej granicy. |
Ach te szerokie aleje, luźno obudowane blokami. Socjalistyczni planiści mieli ciekawe podejście do zagospodarowania struktury miejskiej. |
Cóż, wielkopłytowe osiedla w Polsze też tak wyglądają. No, może nie w Warszawie, gdzie na porządny chodnik często miejsca (lub koncepcji) zabrakło. Finalnie wyszła bardziej przyjazna gospodarka przestrzenna, co Doktor powyżej zauważył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe
|
| Wysłany: Wto 18:20, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
| TLG napisał: | | Ach te szerokie aleje, luźno obudowane blokami. Socjalistyczni planiści mieli ciekawe podejście do zagospodarowania struktury miejskiej. |
Takie szerokie aleje w środku miasta miały jeszcze jeden cel do spełnienia. Zawsze było gdzie zorganizować potężny pochód ku czci..., z okazji... , ku poparciu... itd, itp.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sleepingowy dnia Śro 1:53, 27 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
TLG
z-ca naczelnika sekcji
Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 435
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 26 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: GóRy SzWeDzKiE
|
| Wysłany: Wto 19:59, 26 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jakby to ująć: mam na temat planowania urbanistycznego struktury miejskiej daleko odmienne poglądy 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kamil
dyżurny ruchu
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin / Warszawa
|
| Wysłany: Sob 23:35, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Sleepingowy napisał: | | Takie szerokie aleje w środku miasta miały jeszcze jeden cel do spełnienia. Zawsze było gdzie zorganizować potężny pochód ku czci..., z okazji... , ku poparciu... itd, itp. |
Nie mówiąc o aspekcie militarnym... w tak zabudowanym mieście trudniej się bronić i łatwiej wykorzystywać broń pancerną niż w ścisłej zabudowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Sleepingowy
dyspozytor zakładu taboru
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa, Praga Południe
|
| Wysłany: Nie 2:34, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
| Kamil napisał: | Sleepingowy napisał:
Takie szerokie aleje w środku miasta miały jeszcze jeden cel do spełnienia. Zawsze było gdzie zorganizować potężny pochód ku czci..., z okazji... , ku poparciu... itd, itp.
Nie mówiąc o aspekcie militarnym... w tak zabudowanym mieście trudniej się bronić i łatwiej wykorzystywać broń pancerną niż w ścisłej zabudowie. |
Kilkanaście lat temu, "wpadło" mi w ręce opracowanie wytycznych dla urbanistów z lat 40-tych, 50-tych. Było tam o pochodach jak i o akcjach militarnych w obrębie miast. Ponadto były tam też inne wytyczne. Niestety - to "dzieło" nie należało do mnie. Pamiętam tylko pożółkłe kartki. Szkoda, że nie zapamiętałem chociaż wydawnictwa. Nie było pojedynczego autora - była to praca zbiorowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
