www.wmh.fora.pl

Edgar

Dziś lustracja wykazała, że stara stacja jest całkowicie odłączona. Wszystkie pola porozłączane, a te które tego wymagają - uziemione. Przy montażu głowic kablowych praca wre. Zwłaszcza w torze północnym. To naturalne. Bo z tego toru stacja zasilana jest od strony stacji Mory. W chwili obecnej stacja Jelonki po stronie 110 kV zasilana jest tylko ze stacji Koło, a stacja Koło zasilana jest jest tylko ze stacji Kaliszówka. To nie jest stan idealny. Ciekawy jestem, za jak długo rozpocznie się demontaż starej stacji. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to musi się bardzo śpieszyć.

pozdrawiam

Edgar

W RPZ Jelonki prace trwają. Dziś widziałem przymiarki do demontażu wyposażenia starej rozdzielni 110 kV. Na słupie kablowym prace trwają. Gotowe są już głowice kablowe toru północnego, a więc tego, z którego stacja ma drugostronne zasilanie. Zapewne po pomalowaniu tej strony słupa i podłączeniu do linii tor północny zostanie uruchomiony.

W GPZ Towarowa też prace idą pełną parą. Demontowany jest fundament słupa stojącego do niedawna za Muzeum Kolejnictwa. Po stronie 220 kV stacja pracuje w układzie tymczasowym - tj. połączenie kablowe podłączone jest do dotychczasowego układu promieniowego z autotransformatorem na końcu. Zdemontowano część bramek i odłącznik liniowy. W nowej stacji stoją już 3 transformatory. Zastanawia mnie, że jest tylko jedno pomieszczenie na autotransformator 220/110 kV. Z tego co pamiętam, to miały być dwa. Z drugiej strony - patrząc na budynek nowej stacji, to można odnieść wrażenie, że jest jak by trochę niekompletny. Moim zdaniem - drugi autotransformator będzie w miejscu gdzie do tej pory wchodziła linia 220 kV do stacji (najbliżej ulicy Kolejowej). Czas pokaże. W związku z takim stanem rzeczy - linia 110 kV relacji Mory - Towarowa nie funkcjonuje i zapewne już nie będzie funkcjonować. Ożyje jako linia 220 kV (zapewne) w relacji Ołtarzew - Towarowa. Czyli pierwotne założenie projektowe się spełni, a stacja Towarowa po ponad 40 latach funkcjonowania będzie w końcu zasilana z dwóch linii 220 kV (w przyszłości - z trzech).

pozdrawiam

Edgar

W RPZ Jelonki bardzo widoczne zmiany. Demontowana jest stara rozdzielnia 110 kV. Zdemontowano już szyno-przewody biegnące od transformatorów do rozdzielni 15 kV. Także zdemontowano już niektóre odłączniki oraz linki (szyny) łączące poszczególne elementy rozdzielni. Wczoraj odcięto linie od słupów 18 A (typu B-2) oraz 18 B (OS-24). Same słupy są właśnie demontowane. Głowice kablowe są już zamontowane w obu torach linii. Tak więc pod 36 latach - "ogródek" w tradycyjnej formie znika z mapy Bemowa.

pozdrawiam

Edgar

Dziś też zaobserwowano spore zmiany. Zdemontowano (obłamano) wszystkie odłączniki. Zdemontowano wyposażenie szafek sterowniczych oraz prowadzące do nich kable. Nie ma już największego słupa (18B). Na chwilę obecną demontowana jest aparatura i anteny ze stacji BTS, której konstrukcja to nieco zmodyfikowany słup typu B-2 (były słup 18C, który zmienił swoją funkcję po skablowaniu linii na odcinku RPZ Jelonki - ul. Oświatowa w październiku 1999 roku), co wyraźnie świadczy o tym, że i ten element zniknie niebawem z krajobrazu. W przyszłym tygodniu znikną zapewne widlaste WMS-y (wyłączniki mało-olejowe) i konstrukcje bramek. Na końcu pożegnamy się z dwoma transformatorami 110/15 kV.
W chwili obecnej, po uruchomieniu jednej z linii kablowych (tor północny) - stacja otrzymała drugostronne zasilanie (tym samym i stacja Koło). W związku z powyższym stacja pracuje w układzie docelowym. Można śmiało powiedzieć, że nowy RPZ Jelonki pracuje już pełną mocą. Pozostaje jeszcze tylko podłączyć tor południowy (tranzyt do stacji Koło - trzecio-stronne zasilenie w/w) i w zasadzie wszystko będzie zrobione....
Myślę, że za miesiąc nie będzie śladu po starej stacji.

pozdrawiam

TLG

Przy okazji przebudowy Lazurowej poszukałem informacji o ewentualnym skablowaniu linii do Mor. Nie ma na razie takich planów. I raczej długo nie będzie. W tej chwili Skanska oczekuje na szczegółowe instrukcje od Innogy RWE dotyczące bezpieczeństwa pracy w okolicach linii.

Edgar

Tam raczej nie ma sensu kablować tej linii. I tak na blisko 1/3 swojej długości biegnie kablem.

Dziś w RPZ Jelonki krajobraz jak po wybuchu bomby Razz

Zdemontowane (i to w dość brutalny sposób) prawie wszystkie bramki i inne konstrukcje. Tu i tam można zobaczyć szczątki izolatorów, głowic kablowych itp. Teren stacji jest rozkopany. Widoczne są wyrwane fundamenty (charakterystyczne okrągłe konstrukcje ze stopą), a konstrukcje bramek leżą poskręcane. Zostały jedynie bramki nad transformatorami. O transformatory trzeba dbać. Po drobnym przeglądzie posłużą jeszcze długie lata. Dokładnie widać gdzie będzie znajdować się ogrodzenie stacji. Teren zajmowany przez w/w znacznie zmaleje. Północna strona ogrodzenia będzie przebiegać z tyłu za (jeszcze) stojącymi transformatorami. Podłączono już tor południowy do stacji Koło.

Edgar

Prace w RPZ Jelonki trwają. Zabrano już transformatory mocy (posłużą jeszcze ładnych parę lat w innych stacjach). Od strony północnej wykańczane jest właśnie ogrodzenie, które wyznaczy północną granicę stacji. Podczas prowadzonej korespondencji z jednym z uczestników forum dowiedziałem się, że w miejscu starej rozdzielni 110 kV zostanie zrealizowana inwestycja mieszkaniowa. Dzisiejsza wizja lokalna to potwierdziła. Rzeczywiście - powstanie tam budynek mieszkalny. To dobry przykład jak nowoczesna technika pozwala zaoszczędzić sporo miejsca, a jednocześnie zmniejszyć uciążliwość stacji na tyle, by można było tuż obok niej mieszkać.
Technologia GIS pozwala na prawdziwą miniaturyzację stacji. Jest obecna w naszym kraju od ponad 20 lat. Zapewne nie wszyscy zdają sobie sprawę ile razy byli tuż obok takiej dużej stacji. Podam tylko kilka przykładów: stacja Pałac nad Metro Centrum (od strony ul. Złotej), Śródmieście (róg ul. Koszykowa/Poznańska), Młynów (ul. Smocza/Niska), Stadion (w bryle Stadionu Narodowego). W chwili obecnej realizowana jest znacznie większa inwestycja w GPZ Towarowa (róg ul. Towarowej i Kolejowej). Tu będą funkcjonować dwie rozdzielnie w technologii GIS (inwestycja bardzo zaawansowana). To bardzo ważna stacja. Można powiedzieć taki centralny węzeł. Analizując układ połączeń - po re-konfiguracji sieci (min. połączenie ze stacją Słodowiec, a stacja Słodowiec ze stacją Mościska) będzie miała połączenia ze wszystkimi, najważniejszymi węzłami zasilającymi nasze miasto. Gdyby chcieć realizować taki obiekt w technologii tradycyjnej (rozdzielnia napowietrzna) nawet przy doprowadzeniu linii ciągami kablowymi - zajmowała by ona znacznie więcej miejsca i była bardziej uciążliwa dla otoczenia (hałas). Nie należy zapominać też o uciążliwościach natury krajobrazowej. Cóż - obiektywnie patrząc - tego typu obiekty psują odczucia estetyczne.
Następna, spora inwestycja to modernizacja stacji Słodowiec. Stacja pozostanie napowietrzna. Zostanie dokonana modernizacja rozdzielni 110 kV i 15 kV. Zmieni się ustawienie poszczególnych urządzeń (wyłączniki, przekładniki, odłączniki, podejścia liniowe). Do stacji linie będą doprowadzone kablami. Dzięki temu już na jesieni zostanie zdemontowana linia 110 kV w ciągach ulic Krasińskiego i Broniewskiego i krótki fragment przy ul. Rydygiera. W ramach tej inwestycji nastąpi (wspomniana wcześniej) re-konfiguracja połączeń.

pozdrawiam

boss1-1984

Kolego Edgar odnośnie RPZ Jelonki transformatory mocy w nowym układzie nie są zasilane szynoprzewodami z SF6. Transformatory od strony WN są połączone z Gisem kablami oraz od strony 15kV również kable.

TLG

"Ogródek" już zaorany.

Edgar

Edgar

matt_warpas

Ja mam właśnie pytanie o ten "nowy domek". Zastanawiam się nad zakupem mieszkania w tej inwestycji, zacząłem szukać informacji w planach zagospodarowania i trafiłem tutaj.

Czy sąsiedztwo takiej rozdzielni z transformatorami jest uciążliwe? Chodzi mi głównie o jakiś większy hałas, generowanie pola elektromagnetycznego (jeśli takie się generuje to jaki ma wpływ na mieszkańców pobliskich bloków)

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi, które pomogą podjąć decyzję o zakupie mieszkania w tym miejscu.

Pozdrawiam

Edgar

Zapewne nikt nie udostępni pełnych danych na temat oddziaływań pól elektromagnetycznych. Z drugiej strony wszelkiego rodzaju smog elektromagnetyczny otacza nas z każdej strony i to masowo. Wystarczy, że korzystamy z urządzeń mobilnych, które korzystają z łączności radiowej (np. telefon, tablet, router w domu/firmie). Jeżeli chodzi o hałas w tym typie infrastruktury (jak przedmiotowa stacja), to jest on pomijalnie mały. Transformatory mocy są po południowej stronie działki, na której zlokalizowana jest stacja, do tego szczelnie zamknięte w budynku. Znacząco większy hałas generuje ulica Powstańców Śląskich. Duży ruch po dwu-pasmowej jezdni, tramwaje, pojazdy uprzywilejowane wszelkiej maści jeżdżące na sygnałach ("przez ścianę" z planowaną inwestycją jest JRG-7. Wyjazdy alarmowe kilka/kilkanaście razy dziennie - to może być uciążliwe). Na ul. Jana Kazimierza (strona południowa) ludzie mają linie elektroenergetyczne "na wyciągnięcie ręki" jest tam 5 linii 110 kV i 1 220 kV (wkrótce 4 110 kV i 2 220 kV) i dają radę. A te linie ładnie hałasują zwłaszcza w wilgotne dni (sprawdzone organoleptycznie). Ja osobiście nie byłbym zainteresowany zakupem mieszkania w przedmiotowej lokalizacji. I najmniej przeszkadzała by mi sama stacja, a najbardziej opisane powyżej niedogodności. W opisywanej lokalizacji na razie nic się nie dzieje. Chyba inwestycja nie ruszy w tym roku?

pozdrawiam

Edgar

A dziś w miejscu ogródka buduje się już blok mieszkalny. Widać wykopany dół pod fundamenty. Stoi też żuraw wieżowy. Niesamowicie to wygląda, zważywszy że jeszcze rok temu w miejscu wykopu funkcjonował ogródek.

TLG

Przyszłym mieszkańcom życzymy dużo energii